Składniki
- młoda kapusta 1/2 średniej główki
- wędzone tofu 1 kostka
- czosnek 2 duże ząbki
- świeży imbir około 1 łyżeczki
- olej kokosowy 2 łyżki
- sos sojowy 3 łyżki
- ocet ryżowy 1 łyżka
- ostry sos Sriracha lub posiekane świeże chili 1 łyżeczka
- cukier 1/2 łyżeczki
- olej sezamowy 2 łyżki
- szczypiorek odrobina do posypania
- sezam odrobina do posypania
- makaron soba do podania
Od jakiegoś czasu na straganach i sklepowych półkach można bez problemu znaleźć młodą kapustę. To obok szparagów i botwinki mój osobisty wyznacznik wiosny. Warto ją oczywiście przygotować klasycznie, ale można też „zaszaleć” i wyczarować coś zupełnie innego i równie pysznego.
Stir-fry z młodej kapusty i wędzonego tofu przypadnie Wam do gustu, szczególnie jeśli lubicie dania inspirowane kuchnią azjatycką. Można je jeść samodzielnie, albo tak jak u mnie podać z makaronem soba lub innym podobnym. To danie smakuje też świetnie na zimno, co oznacza, że sprawdzi się w lunchboxie. Jeśli chodzi o tofu – warto użyć wędzonego. Naturalne też będzie dobre, ale nie tak bardzo jak wędzone. Jeśli jecie mięso to zamiast tofu możecie użyć kurczaka. Danie warto robić w woku. Jeśli jednak takiego nie posiadacie, to wystarczy zwykła patelnia. Smacznego!
- W woku lub na patelni rozgrzej olej kokosowy.
- Podsmaż na małym ogniu starty imbir oraz przeciśnięty przez praskę czosnek.
- Dodaj tofu pokrojone w małą kostkę i obsmażaj je jeszcze przez około 3 minuty. Jeśli używasz kurczaka, to wydłuż smażenie do 5 minut.
- Po tym czasie dodaj drobno poszatkowaną kapustę i smaż kolejne 5 minut mieszając od czasu do czasu.
- W międzyczasie wstaw makaron oraz pomieszaj w kubku: sos sojowy, ocet ryżowy, sos Sriracha i cukier. Dodaj tę mieszaninę do kapusty i smaż jeszcze 2 minuty.
- Na końcu skrop stir-fry olejem sezamowym i dokładnie wymieszaj. Posyp szczypiorkiem i uprażonym sezamem, podawaj z makaronem soba.
Ooo, zjadłabym:)
No to do roboty ;)
Stir fry z makaronem soba to jest to! Szybko i smacznie, czyli to co chyba każdy lubi najbardziej :) A młodej kapusty jeszcze nie używałyśmy w tego typu daniach, pora to zmienić :)