Śniadanie na mieście – Spiżarnia Warmińska

Och, ile ja się nasłuchałam o tym miejscu. Ile naczytałam u innych blogerów. Restauracja nagradzana, wyróżniana, kucharze wygrywają regularnie konkursy kulinarne. No ogólnie och i ach jak na olsztyńskie warunki! Z opinii, które do mnie docierały wynikało, że czekają mnie smakowe fajerwerki. I na to właśnie się nastawiłam idąc na śniadanie do Spiżarni Warmińskiej. Miała być eksplozja smaku! Nie brałam innej możliwości pod uwagę!
Śniadanie na mieście – Malta Cafe

Zapraszam na kolejny odcinek mojego cyklu „Śniadanie na mieście”. Dla przypomnienia – idea jest prosta: chodzę po okolicznych restauracjach, zamawiam śniadania za które sama płacę, a potem dzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat smaków, jakości i cen. Jestem zwyczajnym konsumentem – gościem, który skoro już zdecydował się, pofatygował i zapłacił (często nie mało) za śniadanie poza domem, to oczekuje czegoś porządnego i równie pysznego jak u mamy. Dziś zapraszam do restauracji Malta Cafe.
Śniadanie na mieście – Sielanka

Tym razem zapraszam na śniadanie pod miastem, a dokładnie do Restauracji „Sielanka” w Kozim Dworze. Fantazja mną kierowała, gdy w środku tygodnia o poranku wsiadłam w samochód i mimo padającego deszczu pojechałam na śniadanie około 15 kilometrów za Olsztyn.