Składniki
- pieczarki 250g
- suszone grzyby (u mnie borowiki) 1 szklanka
- cebula 1 średnia
- ryż do risotto np. Arborio 1 szklanka
- białe wytrawne wino 1/2 szklanki
- bulion warzywny około 1l
- masło 4 łyżki
- tarty twardy ser w stylu parmezanu (u mnie Gratino) 20g
- oliwa do smażenia
- natka pietruszki do smaku
- suszony czosnek niedźwiedzi (opcjonalnie) do smaku
- sól do smaku
- pieprz do smaku
Z okazji braku zimy w zimie podobno w lasach pojawiły się znowu grzyby. To nieco szokujące zważając na to, że mamy początek stycznia. Niemniej jednak, skoro już są to proponuję z nich skorzystać. Jeśli jednak tak jak ja – macie zapasy grzybów suszonych (u mnie borowiki), to śmiało możecie ich użyć. Dodatkowo pieczarki, trochę ryżu arborio, białego wytrawnego wina i pyszne danie gotowe. Ilość składników podaję orientacyjnie, bo jak zwykle robiłam wszystko „na oko”.
- Suszone grzyby przekładamy do małej miseczki i zalewamy wrzątkiem. Odstawiamy na kilka minut, aby zmiękły (zachowajcie wodę z grzybów).
- Cebulę kroimy w drobną kostkę, to samo robimy z wcześniej obranymi pieczarkami.
- W garnku o grubym dnie w którym będziemy robić całą potrawę topimy masło z dodatkiem odrobiny oliwy. Wrzucamy cebulę oraz pieczarki. Smażymy kilka minut.
- Następnie dodajemy pokrojone suszone grzyby oraz ryż. Cały czas mieszając chwilę przesmażamy ryż, uważając aby go nie przypalić, a jedynie zeszklić (ziarna mają zrobić się przezroczyste).
- Następnie dodajemy białe wino. Ciągle mieszając odparowujemy. Gdy wino odparuje zaczynamy dodawanie ciepłego bulionu (w tym celu na palniku obok warto już mieć odpalony drugi garnek z bulionem). Do bulionu można dolać wodę z moczenia suszonych grzybów. Nada nam bardziej grzybowego aromatu. Bulion dodajemy po wazowej łyżce. Czekamy aż ryż wchłonie płyn i dopiero wówczas nalewamy kolejną łyżkę bulionu. Często mieszamy całość i ogólnie kontrolujemy co dzieje się w garnku.
- Gdy ryż zmięknie, dodajemy posiekaną natkę pietruszki i jeszcze chwile gotujemy na małym ogniu.
- Doprawiamy solą, pieprzem oraz suszonym czosnkiem niedźwiedzim (jeśli posiadacie).
- Wyłączamy palnik. Dodajemy do całości 2 łyżki masła oraz twardy ser. Przykrywamy garnek przykrywką i odstawiamy na 2 lub 3 minuty. Na koniec wszystko mieszamy i możemy podawać.
I mieszane uczucia mam… bo grzyby nie są moją miłością.
CHyba, że grzybowa mojej mamuśki :) ale twoje rissotto nieźle mnie zachęciło :D
p.s.twoją tartą wciąż podbijam stoły znajomych ;P