Pasta ze słonecznika

  • 15 minut
  • 9 składników
100%
  • Nakryć 4
  • Przygotowanie 15 min

Składniki

  • łuskany słonecznik 1 szklanka
  • suszone pomidory z oliwy 5 sztuk
  • czosnek 2 ząbki
  • oliwa z pomidorów 3-5 łyżek
  • słodka papryka 1 łyżka
  • natka pietruszki do smaku
  • majonez (opcjonalnie) 1 płaska łyżka
  • sól do smaku
  • pieprz do smaku
Też tak macie? Wchodzicie do sklepu, chcecie kupić „coś na kanapki” i znowu wychodzicie z pustym koszem. Ile można jeść ser… żółty, topiony, pleśniowy. Oczywiście nic do sera nie mam, wręcz przeciwnie. Niestety często się nam nudzi. Wtedy przychodzi dzień kombinowania czegoś na kanapki. Czułam, że  zbliża się wielkimi krokami, gdy nagle zobaczyłam u koleżanki na blogu przepis na pastę ze słonecznika. Ach cóż to za odkrycie! Pierwsze co pomyślałam – muszę to zrobić!  Ale o tym za chwilę w przepisie. Tymczasem zapraszam do wspomnianej wyżej koleżanki. Jej blog „Margolajf” powstał niedawno, ale za to z potrzeby serca, co widać gołym okiem. Bardzo Ci Gosia kibicuję i oczywiście śledzę, do czego i Was zachęcam! :) Przepis na pastę minimalnie zmodyfikowałam.

 

  1. Jeśli macie dobry blender lub/i nie macie cierpliwości (tak jak ja) nie namaczajcie słonecznika. Jeśli chcecie, aby Wasza pasta była bardziej „kremowa”, albo Wasz blender może nie podołać – namoczcie słonecznik przez noc w zimnej wodzie. Rano ją odlejcie.
  2. Do misy blendera wrzucamy słonecznik, suszone pomidory, czosnek, oliwę, natkę pietruszki i przyprawy.
  3. Blendujemy do uzyskania pożądanej konsystencji. Jeśli pasta jest zbyt sypka można dodać jeszcze odrobinę oliwy, przegotowanej wody lub majonezu.
  4. Przechowujemy w lodówce. :) Smacznego!
pasta-3

komentarze 4

Odpowiedz