Składniki
- brzoskwinia 1 sztuka
- jogurt naturalny 250g
- jajka 2 sztuki
- mąka pszenna 1 i 1/3 szklanki
- olej 2 łyżki + do smażenia
- cukier brązowy około 3 łyżki
- proszek do pieczenia 2 łyżeczki
- sól do smaku
Wieki całe mnie tu nie było. Żyję i mam się dobrze. Powodem mojej nieobecności był oczywiście urlop i wojaże. Urlop już prawie skończony, zatem wracam do gotowania. Jeśli ciekawi Was moja dieta – to mimo wakacyjnego rozluźnienia (również ku memu zdziwieniu) na minusie mam 6,5 kg! Byłam przekonana, że wakacyjne żywienie w restauracjach i pozwalanie sobie na nieco więcej zepsuje to nad czym pracowałam przez ostatnie tygodnie. Okazało się jednak inaczej! Ufff… Dziś zapraszam na śniadaniowe placki jogurtowe z brzoskwiniami lub nektarynkami. Świetne w towarzystwie miodu lub jogurtu naturalnego.
- W misce umieszczamy jogurt, jaja, olej i cukier. Miksujemy chwilę.
- Następnie dodajemy przesianą mąkę wraz z solą i proszkiem do pieczenia. Miksujemy dalej. Jeśli ciasto wyda się Wam zbyt gęste można dodać odrobinę wody.
- Brzoskwinię kroimy na pół, a następnie na półplasterki.
- Rozgrzewamy patelnie z odrobiną oleju. Nakładamy po łyżce ciasta zachowując odstępy, ponieważ placki urosną (jednorazowo smażyłam po 4 sztuki). Smażymy je na średnim ogniu przez około 2 minuty.
- Gdy nieco podrosną umieszczamy na każdym po kawałku brzoskwini, nieco wciskamy i przewracamy na drugą stronę. Znowu smażymy około 2 minuty.
Zbieraj, zbieraj energię na powrót do gotowania :) z takimi placuszkami już dobrze zaczęłaś :)
Po 2 tygodniach „niegotowania” mam głowę pełną pomysłów i nie wiem od czego zacząć pichcenie ;)
Mniam, wyglądają wyjątkowo apetycznie :)
A dziękuję :)
Pyszna sprawa!