Składniki
- mąka pszenna 150g
- migdały mielone 100g
- proszek do pieczenia 2 łyżeczki
- gorgonzola 150g
- masło 100g
- jajka 2 sztuki
- jogurt naturalny 250g
- gruszki 2 sztuki
- sól 2 łyżeczki
Ich smak nie jest oczywisty. Muffiny z gruszką i gorgonzolą są słodko-słone, bardziej wytrawne. Ciekawe! Świetnie sprawdzą się w lunchboxie, w drodze, w szkole czy w pracy. Sekretem jest tu ostry charakterystyczny ser. Jeśli nie macie pod ręką gorgonzoli to użyjcie innego, ale niech będzie to ostry ser z niebieską lub zieloną pleśnią. Jeśli użyjecie camemberta lub brie to niestety nie osiągniecie zamierzonego efektu. Te sery są zbyt łagodne w smaku. Z podanych składników powinno wyjść Wam około 12-16 muffinek. Wszystko zależy od wielkości papilotek które użyjecie. Moje są dosyć małe, silikonowe i wielokrotnego użytku.
- Umyte, ale nieobrane gruszki pozbądź gniazd nasiennych i pokrój w drobną kostkę.
- Dodaj do nich mąkę, zmielone migdały i proszek do pieczenia.
- Rozpuść masło i odstaw je na chwilę żeby przestygło.
- W drugiej misce rozgnieć widelcem gorgonzolę. Dodaj do niej masło, jajka, jogurt i sól.
- Mokre składniki połącz z suchymi i mieszaj łyżką. Ciasto będzie gęste i grudkowate. Napełnij nim foremki na muffiny i piecz 25 minut w 180 stopniach do tzw. suchego patyczka. Możesz podawać je na ciepło lub zimno.
hmm, fajniutkie. Jutro robię dla chłopaka :)
Mojemu smakowały ;)
Naprawdę dobre. Zrobiłam i zjadłam sama prawie wszystkie :D Polecam. Ciasto nie jest ciężkie, gruszki dają słodki posmak a w połączeniu z serem ….bomba :D