Składniki
- ziemniaki 4 duże
- seler 3/4 średniego
- korzeń pietruszki 1 średni
- cebula 1 średnia
- czosnek 3 ząbki
- bulion warzywny około 1-1 i 1/2 l
- mleko roślinne lub krowie około 1/2 szklanki (może być więcej)
- lubczyk suszony 1 łyżeczka
- gałka muszkatołowa szczypta
- olej odrobina do smażenia
- sos sojowy 2 łyżki
- papryka wędzona 1 łyżeczka
- sól i pieprz do smaku
Bardzo lubimy zupy kremy. Staram się robić je dosyć regularnie. Kombinuję też z dodatkami. Często to prażone pestki lub małe grzanki. Tym razem zrobiłam coś ekstra! Skwarki z selera! Standardowo liczę się z ograniczonymi komentarzami typu „skwarki mogą być tylko mięsne”. Niemniej zupełnie mnie to nie rusza i nie zamierzam nazywać ich inaczej. Świetnie smakują w zupie, a jeszcze lepiej jako okrasa do pierogów.
- Wszystkie warzywa obierz i pokrój w miarę drobno (szybciej się ugotują). Odkrój 2 plastry selera. Zrobisz z nich skwarki.
- W garnku o grubym dnie rozgrzej odrobinę oleju i przesmaż warzywa. Gdy zaczną się rumienić zalej je bulionem – tylko do wysokości. Dodaj lubczyk i gałkę muszkatołową. Gotuj aż warzywa zmiękną.
- W międzyczasie selera pokrój w drobna kostkę i pomieszaj z sosem sojowym i wędzoną papryką.
- Gdy warzywa zmiękną, zmiksuj zupę. Żeby nie była za gęsta dodaj mleko. W razie potrzeby dopraw jeszcze solą i pieprzem.
- Na patelni rozgrzej odrobinę oleju i wrzuć seler zamarynowany w sosie sojowym i papryce. Smaż, aż zacznie się rumienić. Podlewaj kilkoma łyżkami wody, aby seler zmiękł, a woda odparowała. Skwarki powinny być chrupkie z wierzchu i miękkie w środku. Posyp nimi zupę i zajadaj!
- Smacznego!
Bardzo podoba mi się ten przepis :) i piękne zdjecie :)