Składniki
- mąka pszenna 3 szklanki
- drożdże instant 7g (opakowanie)
- cukier 1,5 łyżeczki
- sól 1 łyżeczka
- jajko 1 sztuka
- roztopione masło 2 łyżki
Wszyscy szaleją ze świątecznymi przepisami, a u mnie dosyć niespiesznie. Wszystko prawie już zrobione. Na ostatnią chwilę zostawiłam sałatki i ryby. Za chwilę zabieram się za drożdżowy wieniec z makiem. A w międzyczasie zrobiłam bułki. Co oczywiste smakują zupełnie inaczej niż te sklepowe. Nie są tak napompowane. Na ciepło mają cudowną chrupiącą skórkę, następnego dnia są również pyszne.
- Wszystkie składniki wymieszać z 3/4 szklanki letniej wody i dokładnie wyrobić, aż ciasto będzie odstawało od ścianek naczynia. Odstawić na 10 minut. Po tym czasie ponownie wyrabiać ciasto 5 minut. Musi być bardzo elastyczne.
- Przełożyć do naczynia lekko wysmarowanego oliwą i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę do wyrośnięcia.
- Po tym czasie ciasto podzielić na 8 części, uformować kulki, lekko spłaszczyć, ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i odstawić pod przykryciem na kolejne 45 minut. Przed pieczeniem ponacinać.
- Piec około 15 minut w temperaturze 225 stopni.
Mniam takie domowej kajzerki to dopiero muszą być smaczne, jeszcze takich nie robiłam.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na świąteczne potrawy
Polecam, choć odbiegają od tych sklepowych do których jesteśmy przyzwyczajeni:)
… aż się chce kawałeczek skubnąć:)
Proszę bardzo, chętnie się podzielę:)
Wyglądają pysznie, a przepis wydaje się być dość prosty. Gdyby nie święta, już bym upiekła :)
no to na tę Wielkanoc zupa chrzanowa będzie z ciepłymi bułeczkami :D
Swietne!!!
Dziękuję :)