Składniki
- mąka orkiszowa (lub pszennej, lub pół na pół) 1,5 szklanki
- mleko 1 szklanka
- jajko 1 sztuka
- zółtko 1 sztuka
- liście botwiny wraz z łodygami kilka sztuk
- natka pietruszki odrobina
- szczypiorek odrobina
- czosnek 1 ząbek
- czerwona cebula 1 mała sztuka
- olej do smażenia
- sól do smaku
- pieprz do smaku
W naszym domu zagościły placki. Tym razem zostało mi nieco botwiny (tak, tak…pod koniec sierpnia można jeszcze w sklepach kupić botwinę) postanowiłam więc ją jakoś wykorzystać. Kręcąc się po internecie natrafiłam na ten przepis. Trafiłam na nie również u Filozofii Smaku. Kilka modyfikacji i oto są – placki z botwiną. Do tego jak się okazuje mają swoją francuską historię i nazywają się farçous. U nas jednak zostaną zwykłymi plackami z botwiną. ;) W oryginalnej wersji są zrobione z mąki pszennej – u mnie z racji braku takowej na stanie użyłam orkiszowej. Świetnie smakują w towarzystwie kwaśnej śmietany lub sosu czosnkowego. Spróbujcie kiedyś.
- W misce umieszczamy mleko, mąkę, jajko i żółtko oraz drobno posiekane liście botwiny wraz z łodygami, natkę pietruszki i szczypior.
- Do całości dorzucamy przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku oraz bardzo drobno posiekaną cebulę
- Doprawiamy i dokładnie mieszamy rózgą.
- Na rozgrzanym oleju umieszczamy po łyżce masy. Smażymy placki z dwóch stron.
Brak komentarzy