Blog

#8 Inspirujące Piątki

Jesień zawitała na dobre. Lada chwila przestawimy czas na zimowy i wieczory jeszcze bardziej się wydłużą. Nie ma jednak tego złego. U mnie oznacza to jeszcze więcej czytania i jeszcze więcej gotowania. Tej jesieni stawiam na zdrowe i rozgrzewające potrawy. Mam nadzieję, że uda mi się również przedstawić kilka fajnych przepisów, które zainspirują Was np. do przygotowania Halloween Party. W dzisiejszym poście przedsmak. W planach mam również przygotowanie kilku bajkowych talerzy w stylu Samathy Lee o której także przeczytacie niżej. Zapraszam na Inspirujące Piątki. To już ósmy tydzień.

 1. Rolnicy będą mogli sprzedawać swoje produkty na festynach

To świetna wiadomość nie tylko dla rolników. Minister rolnictwa Marek Sawicki w minionym tygodniu podpisał rozporządzenie, na mocy którego podczas targów, wystaw i festynów bez problemu kupimy od rolników ich produkty. Rozporządzenie dotyczy sprzedaży bezpośredniej zwiększając nie tylko asortyment tych produktów, ale także zwiększając limity miesięczne i roczne, jakie przysługują producentowi gospodarstwa. Do tej pory rolnicy mogli sprzedawać swoje produkty jedynie w województwie i powiatach ościennych. Teraz będą mogli to robić w całej Polsce i na nowych korzystniejszych zasadach.

farmer-657341_1280

 

2. Samantha Lee

Poznajcie artystkę. Kobietę, której dzieci mają niezłą zabawę przy posiłkach i na bank nie są niejadkami. No chyba, że szkoda im zjadać dzieł sztuki. Wtedy może pojawić się problem ;) To się nazywa kreatywna mama! Samantha Lee tworzy z jedzenia na talerzach bajkowe obrazki. Pokazuje, że z naleśników i glonów do sushi można wyczarować cuda. Posiłki które przygotowuje swoim dzieciom to uczta zarówno dla ciała i ducha. Sprawdźcie koniecznie galerię na jej stronie internetowej. Na zachętę jeden z „obrazków”.

samantha lee

fot. http://www.leesamantha.com/

3. Pomysły na Halloweenowe Party

Nie zdążymy się zakręcić, a już będzie listopad. Jeśli lubicie zabawy w kuchni, to te propozycje z pewnością przypadną Wam do gustu. Niektóre są śmieszne, inne faktycznie straszne. Jeśli chcecie zaskoczyć gości, albo pobawić się z dziećmi to coś pewnie tu dla siebie znajdziecie. Ja jestem zachwycona mumiami z kiełbasek i ciasta! :D

mumie

fot. http://ourbestbites.com/2014/10/easy-halloween-party-food/

 

4. Eat Away

To jest ten moment kiedy żałuję, że nie mieszkam w Krakowie… choć jeśli miałabym wybierać nowe miejsce do życia, to z Gdynią, albo z Berlinem nic nie wygra. Jestem jednak tu i teraz i mogę sobie oglądać w internetach jak to Krakusi i turyści zwiedzający Kraków  mogą korzystać z dobrodziejstwa Eat Away.

No dobra – ale co to właściwie jest? W wielkim skrócie to zbiór tzw. klubów kolacyjnych. To cudowna inicjatywa dzięki której przy jednym domowym stole mogą spotkać się osoby uwielbiające gotować oraz nieprzypadkowe osoby uwielbiające domową, ale niebanalną kuchnie. Na stronie Eat Away możesz zarejestrować się jako kucharz, lub jako gość. Jako ten ostatni możesz wybierać w kuchniach, kucharzach, terminach i miejscach. Wystarczy zapisać się na wybraną ucztę, przyjść na miejsce, opłacić składkę i delektować się jedzeniem i fajnym towarzystwem. Wszak ludzie lubiący dobrze zjeść nie mogą być złymi ludźmi. Wracając do mojej zazdrości… nie znacie dnia i godziny, gdy Olsztyn dołączy do mapy Eat Away. :)

eataway

fot. https://www.facebook.com/EatAway-1432547910369780/timeline/

 

5. „Afera” buraczkowo – ziemniaczana

W minionym tygodniu rozpętała się wielka narodowa dyskusja na temat cen w restauracjach lotniskowych. Wszystko za sprawą zdjęcia, które na swój fanpage wrzuciła piosenkarka Kayah. Na zdjęciu ziemniaki, buraki i mała buteleczka wina – artystka za wszystko zapłaciła 72 zł!  Z jednej strony szokujące… ale z drugiej? Jak dla mnie jedzenie w lotniskowych restauracjach to ostateczność, wszak nigdy nie ukrywały swoich kosmicznych cen. Z czego to wynika? Być może ze zbyt małej ilości tego typu lokali na lotnisku, a być może z przyzwyczajenia z czasów kiedy latali tylko najbogatsi. Czy można coś z tym zrobić? No właśnie – macie jakiś pomysł? Może jakaś ogólnopolska akcja protestacyjna?! ;)

kayah

  • Share

komentarze 3

Odpowiedz