Składniki
- mąka pszenna 2 szklanki + do podsypywania
- suche drożdże 1 opakowanie (7 lub 8 g)
- sól 1/4 łyżki
- soda oczyszczona 1/2 łyżeczki
- cukier 1 łyżka
- olej 2 łyżki
- grecki jogurt naturalny 2 łyżki
- ciepła, ale nie gorąca woda 1/2 szklanki
Mam dziś dla Was coś przepysznego! Orientalne chlebki naan prosto z patelni – idealne do wszelkiego rodzaju curry czy past! Są bardzo łatwe i szybkie w przygotowaniu. Najdłużej trwa wyrastanie ciasta. Samo zagniatanie, wałkowanie i smażenie (na suchej patelni) trwa zaledwie kilka minut. Jeśli raz ich spróbujecie – już nigdy nie kupicie gotowców! Mogą być naturalne, albo z dodatkami. U mnie mix: z chili i czarnuszką. Podałam je ze zwyczajnym ratatouille. Nie martwcie się jeśli nie zjecie wszystkich na ciepło. Na zimno też są pyszne, mało tego – następnego dnia również zachowują jeszcze świeżość. Warto je jednak na noc przykryć, aby zbytnio nie wyschły.
Spróbujcie koniecznie!
- Wszystkie składniki umieść w misce i zagnieć z nich elastyczne ciasto. Pozostaw w ciepłym miejscu do wyrośnięcia (około 30 minut)
- Rozgrzej suchą patelnię
- Z wyrośniętego ciasta odrywaj kawałki wielkości orzecha włoskiego lub nieco większe i wałkuj na podłużne cienkie placki. W razie potrzeby podsypuj niewielką ilością mąki.
- Umieszczaj je partiami na gorącej (suchej) patelni i smaż z obydwu stron do zarumienienia. Uważaj, bo to trwa zaledwie kilkanaście sekund.
- Podawaj na ciepło lub zimno. Smacznego!
O fajny przepis i łatwy- takie lubię!
To prawda. Szybko i na temat ;)
pyszności :) muszę spróbować zrobić :)
Koniecznie :)
Niedawno jadłam naan w knajpce hindusko-nepalskiej w Warszawie i zastanawiałam się, jak by tu go zrobić w domu… :)
Są pyszne i bardzo często je robię
narobiłaś mi apetytu na nie :) kradnę przepis :)